Najważniejsze w naszym życiu są pierwsze 1000 dni od poczęcia (nie od urodzenia, tylko od poczęcia).
Żeby pomóc naszej planecie trzeba sie upewnić że te pierwsze 1000 dni od poczęcia są zdrowe. Najlepszą nauką tego jest psychosomatyka głębi. Obecnie wiemy więcej niż kiedykolwiek odnośnie tych pierwszych 1000 dni.
Jest coś takiego jak syndrom blizniaka. Nowe badania wykazują ze jedno na 10 dzieci jest z takiej właśnie ciąży bliżniaczej. Jeżeli od samego początku byłem sam (mówimy o dziecku w łonie matki) to jestem tak skonstruwany ze przez te 1000 dni jestem w stanie o siebie zadbać, ale jesli na początku miałem blizniaka i jeden blizniak umiera więc pierwszym naszym doświadczeniem jest śmierc i separacja (odłączenia). Problem jest w tym ze takie dzieci bardzo często zapadają na różne choroby i zostają chore (one mają takie wewnętrzne odczucie ze nie jest własciwe ze one przeżyły, albo że tu są.
Jeśli chodzi o dorosłych to może to być osoba która np żle lub wcale nie reaguje na leczenie.
Jesli były 2 zarodki które sie rozmnożyly w macicy i jeden umarł to tzw. drugi blizniak czesto zapada na rózne choroby, takie osoby mogą mieć odczucie że nie jest to wlasciwe ze to on przeżył, często te osoby to wiedzą podświadomie.
To właśnie jest wpływ środowiska na to co będzie działo się póżniej.
Możemy przytoczyć inny przykład:
W instytucie w Stockholmie przeprowadzono badania odnośnie samobójstwa. Przeanalizowano badania prób samobójstw ktore zakończyly sie sukcesem i tych ktore prawie zakonczyly sie sukcesem. Przyglądano sie równiez metodzie którą ta osoba wybrała. Wiekszość tych osob ktore wybrało powieszenie podczas porodu było owinietych pępowiną w okolicy szyi. Nie oznacza to że każde dziecko owinięte pępowiną w okolicy szyi bedzie chcialo sie powiesić. Trzeba na to spojrzec inaczej: czym jest trauma, co moze tą traume wywołac, w taki sposob że dana osoba zapadnie na daną chorobę. Może być np. tak że ktoś bedzie żyl 40 lat w zdrowiu i nagle coś się wydarzy i ta osoba zapada na bardzo poważną chorobę.
Wiemy ze jest w nas okolo 22000 genów, badania ktore sie przeprowadza koncentrują się na defektach genów. Jest wielu pacjentów którzy są chorzy i nie wiadomo dlaczego doszlo u nich do jakis deformacji genow. Odkryto że mamy wiele wspólnych genów np. z szympansami co nie oznacza że od nich pochodzimy. Mamy 40% materiału genetycznego identycznego z banami. Czy zatem możemy stwierdzić że pochodzimy z owoców? Oczywiście że nie.
To co wiemy to to że my jako gatunek wywodzimy się z jednej pary: Adama i Ewy co wywodzi się z procesu stworzenia (Pierwsza Księga Mojżeszowa 1: 26-28). Przez 6 mln lat rozwijało się kilka gatunków dwunożnych ssaków ale to nie oznacza że my nie pochodzimy z tej pierwotnej pary. Około 74 000 lat temu doszło do erupcji wulkanu i populacja zmniejszyła sie do 2000 osób. Zatem można przypuszczać że z tych 2000 osobników się wywodzimy. Oczywiście są różne niczym nie poparte teorie np. Teoria Sawanny lub Teoria Water Ape których nie da się udowodnić, ale na tym nie będziemy się skupiać.
Co w takim razie jest istotne jak nie sama genetyka? To co jest ważne to Epigenetyka.
Epigenetyka to nauka która nie opiera się na defektach genów ale na genach które są „włączone”. Wyobrażmy sobie geny jak klawiature składającą się z 22000 klawiszy, bo tyle jest genów. U każdego z nas grają inne “klawisze”. Geny są bardzo wrażliwe na miejsce w którym przebywają. Pierwsze miejsce w którym przebywamy jest łono matki i to będzie powodowało, które geny będą aktywne.
Czynniki takie jak:
- dym tytoniowy
- alkochol
- niewłaściwe odżywianie
- stres np matki podczas ciąży lub inne sytuacje począwszy od pierszwych 1000 dni od poczęcia
będą decydowały które geny są „włączone” a które nie.
Nasz rozwój i to, jacy jesteśmy aż do śmierci uzależnione są od naszego środowiska. Epigenetyka uczy nas, że nie jesteśmy w stanie dojść do zdrowia, jeżeli pozostajemy w tym samym miejscu które pozostawiło nas chorymi. Dlatego właśnie epigenetyka jest tak istotna dla osteopatii. Nauka epigenetyki pozwala nam zmieniać nasz profil, a osteopatia jako nauka może wpływać na epigenetyke. Radykalne doświadczenia, które przeżywamy w życiu mogą zapisywać się w tkankach naszego ciała czego efektem będą napięcia które następnie mogą przeistaczać się w przewlekły ból i chorobę. Dlaczego osteopatia jest ważna? Osteopatia jako nauka to przede wszystkim leczenie tkanek naszego ciała. Osteopatia nie zamyka sie tylko do leczenia kości i miesni ale to tez jest wlasnie osteopatia. We wszystkich nas jest informacja która wywodzi sie wlasnie z tych pierwszych 1000 dni. Dlaczego osteopatia jest ważna? Dlatego że właśnie za pomocą osteopatii możemy leczyć tą informację która jest zawarta w tkance.